Wegańska tarta gryczana ze szpinakiem i ciecierzycą
Muszę przyznać, że ostatnimi czasy nie brakuje mi zewsząd wegańskich inspiracji na ciekawe potrawy, niekiedy nieco aż nadto wydziwione. Czasem uda mi się wpaść na pomysł jakiegoś smacznego roślinnego posiłku, który nie będzie tylko czymś w stylu kasza + warzywa + cośtam, a np., tak jak w tym przypadku wytrawnym wypiekiem – tartą. Intensywny w smaku gryczany spód, całkiem zwyczajny szpinak, a na wierzchu lekko chrupiąca ciecierzyca. Prosto, a cieszy.
forma 23cm
– 100g mąki gryczanej
– 90g mąki pszennej
– 70ml oleju
– 70ml wody
– 60g suchej ciecierzycy lub 150g ugotowanej lub z puszki
– 300 mrożonego szpinaku
– kilka marynowanych pieczarek
– 2 łyżki oliwy z oliwek
– ząbek czosnku
– sól i pieprz
Mąki wymieszać ze szczyptą soli i olejem. Następnie stopniowo dodawać wody aż do utworzenia zwartego ciasta. Wylepić nim natłuszczoną formę do tarty, uprzednio rozwałkowując je na ok. 0,5 cm grubości. Schować do lodówki.
Na patelni rozgrzać oliwę i zeszklić na niej drobno posiekany czosnek. Dodać szpinak i całość smażyć aż część cieczy odparuje. Dodać sól i pieprz.
Ciecierzycę, jeżeli używamy surowej, ugotować wg przepisu na opakowaniu.
Na schłodzony spód przekładamy szpinak i równomiernie rozprowadzamy, a na wierzchu układamy ciecierzycę i pokrojone pieczarki. Z wierzchu skropiłam tartę oliwą i posypałam suszoną papryką.
Tartę piec w 190 stopniach przez 35min.