Rzymski rosół straciatella z parmezanowymi kluseczkami
Rosół to najlepsze lekarstwo na przeziębienie i w cudowny sposób stymuluje układ odpornościowy. Miska gorącego rosołu to taka “penicylina” w płynie.
Najczęściej jemy rosół z makaronem lub lanym ciastem. To mączne dodatki, które zawierają gluten.
Proponuję małą odmianę, lane kluski bez glutenu, rzymskie kluseczki straciatella. Kluseczki są pyszne, niezwykle delikatne, a zrobisz je z 2 składników: jajka i parmezanu.
Trzeba wiedzieć, że parmezan – nr. 1 włoskiej kuchni to bardzo pożądany produkt w zdrowej diecie. Ten bardzo twardy ser poza wysoką zawartością białka, zawiera mnóstwo wapnia i co najważniejsze ma właściowści prebiotyczne, zatem jest bardzo przyjazny dla naszych jelit.
To pierwszy z przepisów zaczerpnięty z książki Samin Nostrat “Cztery składniki”.
Składniki:
1-1,25 l rosołu/bulionu (z przepisu na blogu)
3 jajka
3 czubate łyżki startego parmezanu
pieprz z młynka
szczypty soli
2 łyżki drobno posiekanej pietruszki
Przygotowanie:
przygotuj rosół. Przepis znajdziesz na blogu tutaj
zetrzyj parmezan na małych oczkach tarki jarzynowej
posiekaj drobniutko natkę zielonej pietruszki
w naczyniu z lejkiem rozbełtaj jajka, dodaj szczyptę soli, starty parmezan i posiekaną pietruszką
uzyskaną mieszankę wlewaj cienką strużką do gorącego rosołu, delikatnie przy tym mieszając zupę widelcem. Nie mieszaj zbyt intensywnie, bo masa jajeczna rozpadnie się na bardzo małe, niezbyt apetyczne strzępki, zamiast tzw. stracci, czyli “łachmany” którym zupa zawdzięcza swą nazwę. Gotuj całość jeszcze 30 sekund
gotową zupę rozlej do miseczek i podawaj posypaną parmezanem