Leczo na zimę w słoikach. Domowe przetwory.
Cukinię jak już pewnie wiecie uwielbiam, potrawy z jej dodatkiem też. Na blogu jest już przepis na tradycyjne leczo z dodatkiem wędliny, które dość często w sezonie gotuję. Poza sezonem tęskno mi czasem do tych smaków. Pewnie, że w sklepach cały rok są dostępne cukinie i pomidory, ale dla mnie to już nie to samo. Dlatego jak tylko mam nadmiar cukinii ( a w tym roku mi się to udało ) to zamykam leczo w słoikach, aby w zimie móc w pełni cieszyć się jego smakiem. Do tego lecza nie dodaję kiełbasy, ani boczku. Daję same warzywa. Później jeśli mamy ochotę podsmażam mięso, czy kiełbasę , dodaję zawartość słoika i obiad gotowy. Jeśli nie mam ochoty na mięso, dodaję ryż, lub makaron i jest wyśmienita potrawa jarska. Także polecam, jeśli macie taką możliwość przygotujcie sobie parę słoików na potem. Będą jak znalazł, zwłaszcza wtedy kiedy nie macie czasu na gotowanie.