Domowy sos chili słodko – pikantny na zimę.
Papryczki chili w tym roku sprawiły mi ogromną niespodziankę i bardzo bogato obrodziły. Sporo z nich zjedliśmy na bieżąco, jako dodatek do sałatek i innych potraw. Ale jeszcze sporo zostało na krzaczkach i mimo zbliżającego się końca października spokojnie sobie dojrzewają, nie zwracając uwagi na zimne noce. Z części z nich postanowiłam zrobić domowy sos chili. Taki sos to coś co moja rodzinka bardzo lubi, a zwłaszcza jej męska część. I powiem Wam to był strzał w dziesiątkę. Mój sos wyszedł bardzo pikantny, prawie identyczny jak ten sprzedawany w butelkach znanej azjatyckiej firmy. Jeśli lubicie takie smaki, to gorąco Was zachęcam do przygotowania takiego domowego sosu. Ja z uwagi na to, że mam sporo papryczek przygotowałam go na zapas i zapasteryzowałam w małych słoiczkach. Ale na próbę można pomniejszyć składniki i zrobić sos na jedno posiedzenie. Przepis na wykonanie słodko-pikantnego sosu chili jest bardzo prosty i szybki w wykonaniu. Najwięcej czasu w sumie zajmuje pokrojenie papryczek. Polecam 🙂