Na śniadanie, kolację, a nawet przekąskę imprezową.
Niby pizza z ciasta francuskiego z serem, jajkiem sadzonym i boczkiem. Jest to prosty i całkiem smaczny pomysł na śniadanie lub kolację.
Najlepiej smakuje na świeżo, tuż po przygotowaniu. Po całonocnym schłodzeniu w lodówce, kiedy ciasto nabiera nieco wilgoci też jest ok. Natomiast najmniej smaczne jest moim zdaniem w tej fazie pośredniej, krótko po przestudzeniu 😉
1 Komentarz