Zupa tajska z makaronem ramen i mięsem mielonym
Czy spodziewałam się, że zupa tajska wg tego przepisu aż tak mnie zachwyci? Nie do końca! Szukałam po prostu czegoś nowego i prostego na obiad, najlepiej do zrobienia z dostępnych składników. Przepis wydał się szybki i niewymagający, a że wszystkie składniki znalazłam bez problemu w Lidlu i Kauflandzie, postanowiłam spróbować. I… przepadłam!
Mimo że zazwyczaj nie przepadam za bardzo pikantnymi daniami, zupa tajska z mleczkiem kokosowym i czerwonym curry totalnie mnie zaskoczyła. Jest mocno aromatyczna, pikantna i rozgrzewająca. Świetnie wypada w wersji z mięsem mielonym i makaronem ramen, tworząc pełnowartościowy posiłek, który spokojnie może zastąpić klasyczny dwudaniowy obiad.


