Sernik to proste do upieczenia ciasto. Zaręczam, że nie ma potrzeby ubijania piany z białek, mozolnego ucierania masła z 10 żółtkami, by sernik zachwycił biesiadników. Mieszasz, wylewasz masę do foremki, a resztę zrobi piekarnik. To wszystko, minimum składników, a efekt powalający!
Dzisiejszy jest wyjątkowo ekspresowy, bo spód przygotowałam z gotowych ciasteczek. Masa serowa jest delikatna i bardzo kremowa, a to za sprawą dodatku jogurtu greckiego. Sernik wykończony lśniącą, malinową glazurą pięknie prezentuje się, a smakuje jeszcze lepiej.