Kompot z agrestu na zimę. Domowe przetwory.
Uwielbiam tę porę roku, kiedy spacerując po ogrodzie można zbierać z krzaczków dary ogrodu. Truskawki już się kończą, jagoda kamczacka też za nami. Teraz przyszedł czas na agrest. Zbieram i zamykam do słoiczków na zimę. Będzie co wspominać 🙂 Dziś zapraszam na najprostszy smak lata, kompot 🙂