Pierogi ukraińskie

Pierogi ukraińskie

Pierogi ukraińskie

Pierogi ukraińskie , bardzo przypominają pierogi ruskie . Nie wiem czy są wpisane we wszystkie zakątki Ukrainy , bo jedliśmy je tylko raz w trakcie pobytu w tym pięknym i niedocenianym turystycznie kraju 😉 Były na tyle dobre ,że postarałam się ,żeby nasz przewodnik wydębił przepis . Na szczęście nie było to trudne , gdyż niezwykłym zbiegiem okoliczności , kucharzem była jego żona 😉 Pani była sympatyczna i wyjaśniła ,że w jej rodzinie ,robi się te pierogi zamiast ruskich , które obecnie, kojarzą im się dość nieprzyjemnie… . Zamiast z Rusią to z Rosją , do której mają osobiste urazy . Nie będę Was męczyć, ich tragicznymi ,osobistymi przejściami , bo to blog o gotowaniu , a nie o polityce . Dość ,że pierogi wymiatają i moja rodzinka , obecnie też woli je od ruskich , tyle że z powodów czysto smakowych 😉 Cóż życie przeplata się z kuchnią , kuchnia z życiem… dobrze jeśli mimo wszystkiego jest z tego jakaś korzyść , a nie tylko smutek … A tak na marginesie , mimo ,że na Ukrainie „sało” , czyli słonina jest królem i to koronowanym , wręcz miłością narodu . Nie widuje się tam opasłych , czy otyłych ludzi , a wydaje się ,że powinni mieć dzięki temu przysmakowi ,większy wskaźnik otyłości niż inne kraje .. Tymczasem daleko im do amerykańskich obywateli , w tej materii… to zaskakujące … 😉

Zostaw Odpowiedź

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.