Sałatka z makaronem. Moje ostatnie spotkanie z makaronem w kształcie ryżu skończyło się na tym, że makaron trochę się rozgotował, przez co sałatka nie była zbyt smaczna. Dałam sobie więc na długi czas z nim spokój, dopiero teraz przy porządkach w szafce przypomniałam sobie, że mam jeszcze pół paczki, więc zaryzykowałam drugie podejście. Tym razem nie gotowałam go wg instrukcji na opakowaniu – 10 min, tylko odcedziłam trochę wcześniej. Wyszedł al dente i tym razem sałatka szybko znikła ze stołu