Ten przysmak chyba zna każdy! Pasta z makreli to klasyk, który z pewnością gości w wielu domach, w różnych wersjach smakowych i z różnymi dodatkami. Mnie wyjątkowo kojarzy się z dzieciństwem, gdyż w czasach PRL-u ta popularna pasta królowała na stołach większości polaków pod nazwą awanturka. Przygotowywano ją na bazie wędzonej ryby, najczęściej makreli bądź szprotek, z dodatkiem twarogu. Niezapomniana klasyka, która wyjątkowo smakuje do dziś. Dziś pasta z makreli w nowej, pysznej odsłonie! Wystarczy połączyć kilka składników i gotowe! To zdrowa, pożywna i sycąca propozycja, która świetnie sprawdzi się nie tylko na śniadanie. W towarzystwie chrupiącego pieczywa smakuje naprawdę wyjątkowo. Gorąco Wam polecam!