Golonka słoikowa, na wyjazdy bez lodówki
Golonkę każdy zna, nie każdy lubi 😉 U nas chłopaki omijają szerokim łukiem ale my staruszki uwielbiamy takie mięsko. Szczególnie zimą, prosto ze słoiczka na kanapeczkę z chrzanem lub musztardką.. mniam 😉 Nie ma lepszej także na ciepło do ziemniaczków. Ten przepis dodatkowo załatwia Ci problem z przechowywaniem jej w lodówce. Nie trzeba jej tam upychać i zagracać sobie miejsce. Wystarczy trzymać w szafce lub spiżarce byle z dala od światła. Polecam nie tylko tym którzy szukają dań na wyjazdy, ale także tym co lubią, pyszne, swojskie wyroby 😉
1 Komentarz